To ja dzisiaj zacznę od frazesu. Proszę, oto frazes: różnie w życiu bywa. Ja ostatnio miałam tak, że jak mantrę powtarzałam stwierdzenie, co by najlepiej rzucić wszystko w pierony i pojechać w Bieszczady. I wiecie co? - Tak zrobiłam. Tylko wzięłam ze sobą książki :)